6 sposobów, dzięki którym uwolnisz się od ciągłego odkładania nauki na później

Student przegląda treści w smartfonie, bawi się ołówkiem. Prokrastynacja - 6 sposobów, które Cię od niej uwolnią.

Masz tendencję do zostawiania nauki na ostatnią chwilę? Odkładasz obowiązki na kolejny dzień, tydzień, a na koniec i tak łapiesz się na tym, że nic z zaplanowanych rzeczy nie zostało zrobione? To może być prokrastynacja. Jeśli przytrafia Ci się regularnie, potrafi stać się niezwykle kłopotliwa. Przeczytaj artykuł, poznaj najczęstsze objawy oraz źródła ciągłego odwlekania spraw na później i skorzystaj z naszych sposobów na walkę z takim zachowaniem.

Spis treści

6 sposobów, dzięki którym uwolnisz się od ciągłego odkładania nauki na później

  1. „Zrobię to jutro” – czyli kilka słów, czym jest prokrastynacja
  2. Prokrastynacja – najczęstsze przyczyny
  3. Jak przestać odwlekać i zacząć się uczyć?
  4. Odłożone… przyjemności
  5. Pozytywne podejście
  6. Otwarta deklaracja
  7. Odhaczanie zadań
  8. Małe kroki
  9. Czas na relaks
  10. Prokrastynacja – podsumowanie

„Zrobię to jutro” – czyli kilka słów, czym jest prokrastynacja

Prokrastynacja, czyli odwlekanie zadań na później, może spotkać każdego niezależnie od wieku i rodzaju obowiązków. Dotyczy zarówno pracy zawodowej, życia domowego, jak i na przykład wdrażania nowych postanowień. Objawia się na różne sposoby – od klasycznego przekładania działań na inny dzień, po unikanie podejmowania decyzji czy rozpoczynanie kilku spraw jednocześnie, nie kończąc żadnej z nich.

Prokrastynacja często towarzyszy także uczniom. Kto kiedykolwiek się z nią mierzył doskonale wie, że odkładanie nauki w czasie nie przynosi nic dobrego. Nagromadzone zaległości przecież i tak przypomną o sobie. A gdy porzucone czynności nawarstwiają się, wywołują jeszcze większe zniechęcenie niż to, które odczuwaliśmy na początku. Nic więc dziwnego, że prokrastynacja pogarsza nasz nastrój – generuje stres i niszczy samoocenę, odbierając poczucie sprawczości.

Prokrastynacja – najczęstsze przyczyny

Jeśli ciągle zwlekasz i za nic nie możesz przekonać się do wykonania zadań, najprawdopodobniej Twój mózg ma ku temu istotny powód. Nie warto bagatelizować sygnałów, które Ci wysyła. Zamiast tego zastanów się, w czym dokładnie tkwi problem. To pierwszy krok na drodze do pokonania prokrastynacji. W identyfikacji trudności pomoże Ci poniższa lista. Oto powszechne przeszkody, jakie możesz napotkać:

  • niedostateczny odpoczynek – znalezienie czasu na relaks to podstawa zdrowego funkcjonowania organizmu, dlatego nie bagatelizujmy tej sfery;
  • powiązanie danej czynności z nudą lub frustracją – przekonanie, że zadanie jest nieciekawe lub zbyt trudne opóźnia jego realizację;
  • strach przed oceną – obawa, że nasze działania mogą zostać skrytykowane negatywnie wpływa na motywację;
  • brak umiejętności zarządzania czasem i hierarchizacji obowiązków – kiedy mamy problem z planowaniem i organizacją, a do tego nie potrafimy określić priorytetów, niewiele dzieli nas od rezygnacji z wykonania pracy;
  • nadmiar zadań – piętrzące się obowiązki prowadzą do przytłoczenia i wzmagają poczucie, że sobie z nimi nie poradzimy, co w oczywisty sposób blokuje nas w działaniu;
  • porzucanie zadań na rzecz łatwo dostępnych przyjemności – osoby łatwo ulegające bodźcom z zewnątrz (w postaci na przykład włączonego telewizora) wskutek rozproszenia szybko tracą wszelki zapał.

Jak przestać odwlekać i zacząć się uczyć?

Wiesz już, czym jest prokrastynacja i jakie mogą być jej przyczyny. Być może udało Ci się także zdefiniować przeszkodę, która w największym stopniu na Ciebie oddziałuje. Pora zatem poznać sposoby, dzięki którym raz na zawsze rozprawisz się ze złymi nawykami.

Studentka odrywa się od nauki, patrzy w bok. Prokrastynacja - 6 sposobów, które Cię od niej uwolnią.

Odłożone… przyjemności

Nietrudno przyzwyczaić się do zostawiania nauki na ostatnią chwilę, ale gdyby tak zacząć odwlekać przyjemności? Przywykliśmy do tego, że nagroda musi nastąpić natychmiast. Z tego powodu tak chętnie sięgamy po łatwo dostępne gratyfikacje, które dostarczą nam błyskawicznej satysfakcji – słodycze, odcinek serialu, relacje w social mediach. Jest to oczywiście prostsze i przyjemniejsze rozwiązanie niż przerabianie materiału na egzaminy, dlatego też tak kuszące, jednak postępując w ten sposób sami wpędzamy się w pułapkę.

Dużo lepszym podejściem okazuje się odroczenie… nagrody. Pamiętaj, że nie musisz odhaczyć wszystkiego na liście, by „zasłużyć” na jakąś przyjemność. Chodzi o to, by mózg przyzwyczaił się, że gratyfikacja niekoniecznie przychodzi od razu. Warto zaplanować, ile czasu poświęcimy na dane zagadnienie i stopniowo go wydłużać, a po wysiłku dostarczyć sobie przyjemnych bodźców. Taka nagroda po pomyślnie ukończonym zadaniu to czysta radość bez wyrzutów sumienia.

Pozytywne podejście

Każdy z nas ma ulubione dziedziny i te, na które reaguje zniechęceniem, a nawet ucieczką. To zupełnie naturalne, że próbujemy wymigać się od nieciekawych czynności. Warto jednak mimo wszystko się na nie otworzyć. Chociaż zmiana podejścia brzmi banalnie, wywiera realny wpływ na sposób postrzegania wysiłku. Akceptacja tego, że czeka nas prawdopodobnie trudne czy nudne zadanie (swoją drogą może okazać się, że jest zupełnie odwrotnie i obawy były zbędne!), pozwoli lepiej się z nim uporać.

Ważny jest już sam sposób, w jaki myślisz o czekającym obowiązku. Sformułowania takie jak „muszę” czy „trzeba” same w sobie są blokadą i odbierają zapał do działania. Zamiast tego używaj pozytywnych stwierdzeń – „chcę”, „mogę”. Poczujesz wtedy, że masz kontrolę nad sytuacją i łatwiej będzie Ci przekonać się do nauki.

Otwarta deklaracja

Jeśli problem przekładania obowiązków na kiedy indziej komplikuje Ci życie, zastosuj prostą wskazówkę. Podziel się ze znajomymi czy rodziną informacją o tym, co masz do zrobienia. Zastanów się, ile czasu potrzebujesz i ustal termin osiągnięcia celu. Co istotne, powinna to być konkretna data – w przeciwnym razie możesz znów popaść w prokrastynację. Następnie zadeklaruj przed bliskimi, kiedy wykonasz zadanie i działaj.

Im więcej osób dowie się o Twoich planach, tym większą zyskasz motywację do wypełnienia zobowiązania. Wiąże się to z faktem, że ludzie mają zakorzenioną potrzebę spójności – chcemy, by postrzegano nas jako konsekwentnych w swoich wyborach, poglądach, a także postanowieniach.

Odhaczanie zadań

Oznaczanie zadań jako wykonane skutkuje napływem pozytywnych emocji. Uświadamia nas o poczynionych postępach, a to niezawodne stymulatory dla motywacji. Dlatego warto sporządzić listę z rozpiską obowiązków do odhaczenia. Dobrze byłoby umieścić dokładny termin ukończenia zadania przy każdym punkcie.

Ten nowo wypracowany nawyk pozwoli również uporządkować czekające Cię działania od najważniejszych do najmniej istotnych i tym samym skupić się na priorytetach. Będziesz mieć wówczas pewność, że naglące sprawy są zawsze na pierwszym miejscu. Możesz spróbować wypracować rutynę sporządzania listy z wyprzedzeniem, by była już gotowa na kolejne dni.

Małe kroki

Zdania na temat kolejności wykonywania zadań w zależności od stopnia ich trudności są podzielone. Niektórzy wolą przełamać się i zacząć od trudniejszych prac, aby szybciej poczuć ulgę, że najgorsze już za nimi. Inni wybiorą natomiast metodę realizacji prostych działań na wstępie, a później tych cięższych. Nauczenie się kilku łatwych informacji oswoi nas z nadchodzącym większym wysiłkiem. Oczywiście nie chodzi o to, by zostawiać wymagające sprawy na sam koniec, kiedy nie mamy na nic ochoty. Warto jednak nieco przygotować mózg na sporą dawkę nowej wiedzy.

Mimo zróżnicowanych podejść do kwestii kolejności działań, jedno wiemy na pewno. Kluczem do sukcesu jest przyswajanie materiału na zasadzie małych kroków. Co to oznacza? Niezależnie od tego, co mamy do zrobienia, pamiętajmy, by dzielić zadania na niewielkie fragmenty. Realizowanie pracy w etapach podniesie efektywność działań, a my unikniemy przytłoczenia nadmiarem obowiązków.

Czas na relaks

W przypadku piętrzących się zaległości często uciekamy od wysiłku, oddając się przyjemnościom. Jednak kiedy nie mamy już wyboru i musimy zacząć naukę, popadamy w drugą skrajność – dochodzimy do wniosku, że odpoczynek to zupełna strata czasu. Nic bardziej mylnego – takie podejście jedynie wpędza nas w błędne koło. Nie jesteśmy w stanie dobrze funkcjonować, gdy lekceważymy swoje potrzeby, a co dopiero mówić o skutecznym uczeniu się.

Dlatego warto równoważyć przyjemności z pracą, nie bagatelizować higieny snu i po prostu zadbać o siebie. Dobrze byłoby chociaż część wolnego czasu przeznaczyć na odpoczynek od elektroniki – odłożyć mobilne urządzenia, wyłączyć telewizor i uwolnić się od bodźców, które nam wysyłają.

Prokrastynacja – podsumowanie

Prokrastynacja może przydarzyć się każdemu. Często utrudnia życie uczniom generując zaległości, a tym samym stres. Odkładanie zadań na później ma różne podłoża, dlatego dobrze jest zdefiniować swoje własne blokady. To pozwoli dobrać odpowiednią metodę radzenia sobie z problemem. Dzięki naszym sposobom zamienisz „jutro” na „dziś”. Nauczysz się też odróżniać rzeczy ważne od nieistotnych, dostrzeżesz korzyści dzielenia materiału na części i docenisz rolę zaplanowanego odpoczynku. Wszystkie te czynniki pobudzą umysł do działania i zwiększą Twój zapał. Aby dowiedzieć się, jak podtrzymać ten efekt przez cały rok szkolny i akademicki, sięgnij do naszego artykułu o motywacji.